Cytadela 4.0 - Mass Effect PBF

Jak w temacie. Czy bylibyście zainteresowani rozegraniem sesji wysokiego ryzyka? Event charakteryzowałby się dużą szansą na utratę postaci, ale śmierć graczy nie byłaby wpisana w scenariusz. Tzn. równie dobrze wszystkie postacie mogłyby wyjść z tego bez szwanku jak i zginąć w trakcie.

Który raz już się taka ankieta pojawia? Bo ja pamiętam, że kiedyś też takie były ^^
A osobiście sądzę, że każda sesja powinna mieć możliwość skończenia się i zgonem, jak i obejść się nawet bez możliwości straty życia. Wszystko jest w końcu zależne od poczynań gracza, a cała sesja musi być nieliniowa, by było czuć, że to jest PBF :P
Więc zagłosuję na tak.

Jestem na tak! Chcesz coś poprowadzić?
Polowanie na Miażdżypaszczę? Zamach na Liarę T'soni? Kradzież Normandii?

Nie no, mi też się podoba ten pomysł. Bez ryzyka nie ma zabawy, nie?

Jak dla mnie to w sumie nic wielce nowego, jak postać popełnia błędy to w każdej sesji może umrzeć imho :P
No ale jeśli ogólnie to mają być sesje z ryzykiem lub bez, to wybór oczywisty.

Też jestem na tak. Zwłaszcza, że ryzyko jest tutaj niejako wpisane w status większości postaci. I tak zapewne 2/3 moich bym w taki event wsadził, który zapewne poza sporym ryzykiem i adrenaliną łączyłby się również z niezłą fabułą i równie ciekawymi znajdkami XD.