Ahri’Zhao vas Orionis
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Posty: 372
Rejestracja: 2 cze 2012, o 10:28
Wiek: 24
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianka
Zawód: Medyk
Status: Członek załogi statku ludzkiego Widma. Wędrówkę ukończyła zdalnie (dzięki pomocy Rady), nie powróciła jeszcze na Flotyllę.
Kredyty: 10.535
Lokalizacja: Miasto Łódź
Medals:

Orionis Cruiser.

3 cze 2012, o 21:48

Batarianie nie wzbudzali u Ahri najcieplejszych uczuć. Większość tych, których spotkała była pijana, agresywna, bądź pijana i agresywna. Była przeciwniczką generalizacji i postrzegania innych przez stereotypy, ale jeżeli ktoś miałby wpędzić pani kapitan w tarapaty, to właśnie Batarian najprędzej spodziewałaby się w roli kogoś.
- Zgadzam się Ner'Harasem. Nie należy zwlekać z odlotem. Choć uważam, że gdy dotrzemy na miejsce, musimy mieć gotowy plan, albo zatrzymać się dopóki go nie stworzymy. Na tej planecie trwa wojna, więc raczej nie znajdziemy Vanessy kierując się odgłosem strzałów. Powinniśmy dokładnie wiedzieć co chcemy zrobić nim wylądujemy. Inaczej wplączemy się w środek wojny domowej, gdzie żadna strona nie weźmie nas za sojuszników.
ObrazekObrazek GG: 21021010 Have killed many, Shepard. Many methods. Gunfire, knives, drugs, tech attacks, once with farming equipment. But not with medicine.
~ Mordin Solus
Bonusy:
  • - 30% koszt mocy
  • + 10% obrażenia broni
  • + 10% tarcze
  • + 10% pojemność pochłaniaczy
Ku uniknięciu wszelkich nieporozumień:Zwracając się do mnie jako do postaci, używaj rodzaju żeńskiego.
Zwracając się do mnie jako do użytkownika, używaj rodzaju męskiego.
Warg Krush
Awatar użytkownika
Posty: 43
Rejestracja: 2 cze 2012, o 09:55
Miano: Krush Warg
Wiek: 29
Klasa: Szturmowiec
Rasa: Kroganin
Zawód: Najemnik
Kredyty: 3.000

Re: Orionis Cruiser.

4 cze 2012, o 09:15

Nie miał nic do Batarian, w końcu byli dobrymi dobrymi żołnierzami, a to było najważniejsze w tym fachu. Jeśli jednak zrobili coś jego ulubionej pani kapitan, mogli się spodziewać odwiedziń jej zespołu. Kroganin nie był zbyt inteligentny, lecz znał się na wojaczce, i wiedział, że zwykły szturm nie podziała na bande lepiej zorganizowanych czterooków.
-Też się zgadzam. Moglibyśmy tak zrobić, jednak przypuszczam, że chcemy uniknąć ofiar wśród naszych. A nie jestem wybitnym taktykiem, i zostawiam wam ich wymyślanie.
Krush założył na krzyż ręce, i oparł się pod ścianną, obserwując wydarzenia, które miały zdecydować o ich planie.
Iris Fel
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Posty: 2096
Rejestracja: 10 maja 2012, o 17:36
Miano: Iris Fel
Wiek: 35
Klasa: Adept - Bastion
Rasa: Człowiek
Zawód: Przedstawiciel Ludzkości w Radzie Cytadeli
Lokalizacja: Ksienszyc
Kredyty: 86.760
Medals:

Re: Orionis Cruiser.

4 cze 2012, o 13:36

Każdy, który pojawił się na pomieszczeniu, został powitany przelotnym spojrzeniem a także dość niedbałym skinięciem głowy. Asari wpatrzona była w te same migające punkty na mapie, od których nie oderwała spojrzenia aż ostatnia dusza z tej głównej załogi nie zjawiła się tutaj. Oczywiście, jak mogła się spodziewać spóźnionym okazał się pan Strauss. Jedna z książek opisująca średniowieczną ziemię głosiła, że za rozpustę mężczyzn karano przybijaniem moszny do mostu.
- Kolacji? Jeszcze niedawno był obiad, teraz kolacja, kiedy w końcu zaproponujesz śniadanie?
Nie czekała na odpowiedź kroganina. Zgrabnie wyminęła jego osobę, podchodząc bliżej tego co wyświetliła IVI. Wiadomość, którą przyjęto na hurra, Sile potraktowała z większym dystansem.
- Oczywiście, to najprawdopodobniej Nessa, jednak nie mamy stu procentowej pewności. A jak okaże się, czego nie chce zwiastować, że oszczędziliśmy cierpienia innemu biedakowi?
Spojrzała po nic. Oczywiście, domyślała się, że cokolwiek powie to Ci i tak będą domagać się wysadzenia owej bazy w powietrze, toteż bezradnie rozłożyła ręce.
- IVI, możesz nam przybliżyć miejsce, które podejrzewasz? Co wiemy? Co jest pewne?
theme ~ voice ~ armor~
ObrazekObrazek

Wyświetl wiadomość pozafabularną
Tyris
Awatar użytkownika
Posty: 59
Rejestracja: 2 cze 2012, o 12:54
Miano: Silyen "Tyris" Cervinis
Wiek: 31
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Pilot Orionis Cruiser
Kredyty: 25.000
Lokalizacja: Raz góry, raz morze

Re: Orionis Cruiser.

4 cze 2012, o 14:12

Tyris nie lubiła tych czterookich frajerów. Wyglądali idiotycznie, byli paskudni z charakteru i zabili jej ukochanego kota. Westchnęła. Uważnie przysłuchiwała się komentarzom reszty załogi, co do całej sprawy zniknięcia Vanessy. Nie miała czego od siebie dorzucić, toteż milczała.
Zastanawiała się, co się konkretnie stało z ich kapitan oraz Widmem jednocześnie. Miała tylko nadzieję, że kobieta będzie w miarę cała, kiedy uda im się do niej dotrzeć. Mimo, że czasami miała mieszane odczucia co do niektórych członków załogi, to za Nessą przepadała. Nigdy nie zapomni jej pomocy w szpitalu i możliwości zostania pilotem Orionis Cruiser. Gdyby nie ich przypadkowe spotkanie, nadal pałętałaby się po Cytadeli.
Tyris przeczesała swoje włosy. Przez te pół roku urosły i sięgały już do połowy pleców. Będzie je musiała w najbliższym czasie przyciąć, albo zacząć je jakoś spinać.
- Czekam na instrukcje, pani Oficer. - Zwróciła się do Asari. - Mam odpalić nasz mały stateczek? Tak czy siak musimy wybyć z Cytadeli, więc...
Popatrzyła znacząco na Sile i skrzyżowała ręce pod biustem.
Obrazek Karta Statystyk Aktualny strój Tyris Dominus Sum Rerum Gestarum Mearum
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12241
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Orionis Cruiser.

4 cze 2012, o 18:30

Ivi ponownie zamigotała, ukazując swoją postać, kiedy została wezwana. Jak na WI miała całkiem zaawansowane algorytmy osobowości, więc tylko pokręciła zrezygnowana głową. Analizując zachowania drużyny potrafiła przewidzieć kto najlepiej nadawał się do jakiej pracy ale nie potrafiła analizować ludzkich emocji.
- Wiemy tyle, że na planecie, przetrzymywane jest Widmo. Nie wymieniona została rasa ani płeć. Sygnał był nadawany z tego budynku. - Obok niej pojawił się plan planety, migającą kropką wskazujący coś, co wyglądało jak baza wypadowa lub magazyn, ewentualne laboratorium szalonego naukowca. Jedna z tych opcji. - Podejrzewam jednak, iż zasięg poszukiwań trzeba zwiększyć o promień około dwóch kilometrów od miejsca nagrania, gdyż osoba zostać mogła przeniesiona. Poza tym na planecie panują wysokie, wilgotne temperatury, nieco przypominające tropiki Virmiru. W tym miejscu toczą się główne walki ale mniejsze oddziały rozpierzchnięte są po całej powierzchni kolonii. - Po tych słowach na mapie zamigotała druga plamka wskazująca miejsce na oko oddalone o jakieś dwa, trzy kilometry od budynku z którego nadawano sygnał radiowy.
Iris Fel
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Posty: 2096
Rejestracja: 10 maja 2012, o 17:36
Miano: Iris Fel
Wiek: 35
Klasa: Adept - Bastion
Rasa: Człowiek
Zawód: Przedstawiciel Ludzkości w Radzie Cytadeli
Lokalizacja: Ksienszyc
Kredyty: 86.760
Medals:

Re: Orionis Cruiser.

4 cze 2012, o 19:01

- Więc....
Nie była typem dowódcy. Sile pracowała w pojedynkę, dobrze się czuła ze świadomością, że musi polegać tylko na sobie oraz że nie ma innych na uwadze. Kodeks nic nie wspominał o wspólnym wymierzaniu sprawiedliwości. Asari oparła ręce o zimny blat, mrużąc oczy kiedy tak przyglądała się uważnie migoczącemu punkcikowi. Skoro już zdecydowała o tym, że lecą tam to sprawdzić, nie dopuszczała do siebie możliwości, iż jest to jakiś głupi żart bądź uratują nie to Widmo, na którym im zależy.
- Cervinis ustaw kurs. Za ile tam będziemy? Ner przygotujesz myśliwiec, będziemy się musieli zmieścić na nim, gdyż nie sądzę, że bezpieczne będzie podchodzenie do lądowania w okolicach tego miejsca większym statkiem. Słucham propozycji sprawnego, szybkiego i owocnego przeprowadzenia ataku na tajemniczą bazę.
theme ~ voice ~ armor~
ObrazekObrazek

Wyświetl wiadomość pozafabularną
Ner'Haras vas Orionis
Awatar użytkownika
Posty: 227
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:01
Wiek: 22
Klasa: Szpieg
Rasa: Quarianin
Zawód: Zabójca/Infiltrator
Kredyty: 24.000

Re: Orionis Cruiser.

4 cze 2012, o 19:18

Ner analizował i myślał. I obserwował. Widmo uwięzione przez batarian, którzy toczyli akurat własną wojenkę. Dodatkowo jest przetrzymywana w samym rejonie głównych walk. Dodatkowo planeta o warunkach tropikalnych. Czyli poziom trudności jest jeszcze wyższy.
Jednakże dla jego myśliwca będą to idealne warunki. Jeśli są tropiki to i są chmury. A co za czym idzie, jeśli dobrze pójdzie, będzie mógł przed zejściem zeskanować jeszcze dokładniej miejsca prawdopodobnego przetrzymywania zakładnika. No i będzie mógł kłaść lepszy ogień zaporowy, jeśli będzie taka potrzeba.
- Wystarczy miejsca dla każdego - odparł na wzmiankę o tym, że wszyscy będą musieli się załadować na jego myśliwiec - Nawet dla Krusha.
- Co do ataku na bazę. Uważam, że w zespole uderzeniowym powinny pójść osoby, które będą się wzajemnie uzupełniać. Czyli Krush, Sile, Ahri i Konrad. Medyk, haker, czysta biotyka i żywy czołg. Ja będę w trakcie misji starał wam się wysyłać informacje wywiadowcze z powietrza. Będę latał myśliwcem wysoko nad głowami naszych wrogów i jeśli zajdzie potrzeba, będę was wspierać ogniem. Nie wiem co z Tyris, bo ktoś musi pilotować Orionisa. To moja wstępna koncepcja. Co wy na to?
Konrad Strauss
Awatar użytkownika
Posty: 861
Rejestracja: 2 cze 2012, o 09:03
Wiek: 29
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Specjalista N2
Lokalizacja: Treches
Status: Starszy sierżant. Doświadczenie z obcą technologią(trzy razy). Po załamaniu nerwowym, jest na przymusowym urlopie.
Kredyty: 38.570
Medals:

Re: Orionis Cruiser.

4 cze 2012, o 20:12

Zastanówmy się, czego dowiedział się na odprawie. Jest sobie pewna kolonia Batarian. Są na niej dwie skłócone frakcje. Jedna z nich przetrzymuje Nessę, albo jakieś inne Widmo. Na dodatek Sile, jakoś dziwnie spojrzała na Konrada, przez co ten stanął do niej bokiem. Normalnie tak na niego spojrzała, że chciał dodatkowo zasłonić rękoma krocze, ale powstrzymał się od tego.
Wysłuchał dokładnie plan Nera, który był dosyć prosty i bardzo zgrabny. Taktyczny. Inżynierowi też próbowano wpoić zasady taktyki na polu walki, ale on nigdy nie lubił działać według jasno określonych reguł.
- Podobnie jak nasz szeroki kroganin, nie znam się na taktyce - odezwał się po dosyć sporej chwili milczenia, kiedy to każdy inny się wypowiadał - ale jestem krętaczem i posiadłem tajemną wiedzę magiczną.
Lubił się tak wydurniać i sprawdzać jak ta barwna mieszanka obcych zareaguje na jego popisy.
- Co wy na to, by poprosić ich o oddanie nam Nessę? - zapytał zaraz rozglądając się po wszystkich obecnych, by zobaczyć ich miny. Quarianie akurat mieli najłatwiej, bo ich pokerowej twarzy to nikt nie przebije. Był jednak pewien, że wszyscy spojrzeli na niego, jak na wariata. Właściwie to był wariatem i miał zdrowo narąbane pod kopułą. Był jednak diabelnie chytry i możliwe, że właśnie miał przebłysk geniuszu, którym uwielbiał się chwalić.
Przeszedł kawałek w stronę Nera, wciąż rzucając spojrzenia na twarze zebranych.
- Plan ataku Nera jest dobry, ale czy konieczny? - Poklepał quarianina po ramieniu i przeszedł za jego plecami.
W końcu się zatrzymał i uśmiechnął się niczym kot z Alicji w krainie czarów - Proponuję wykorzystać rozmowę, blef i tanie sztuczki magiczne, waszego nadwornego sztukmistrza. - w tym miejscu zrobił ukłon w kierunku Asarii i przejechał językiem od końca jednego kła, do drugiego.
Zdawał sobie dobrze sprawę, że wszyscy tutaj po jego pytaniu najchętniej by go wyśmieli i mieli oni do tego prawo. To było niedorzeczne, by Batarianie oddali kogoś za friko i jeszcze z pocałowaniem ręki. Na szczęście Konrad był niedorzecznym człowiekiem, więc plan jaki sobie ułożył w głowie, był możliwy do zrealizowania.
ObrazekObrazek Theme Ubiór cywilny

Wszystko co słyszymy jest opinią, a nie faktem.Wszystko co widzimy jest perspektywą, a nie prawdą. - Marek Aureliusz
Ahri’Zhao vas Orionis
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Posty: 372
Rejestracja: 2 cze 2012, o 10:28
Wiek: 24
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianka
Zawód: Medyk
Status: Członek załogi statku ludzkiego Widma. Wędrówkę ukończyła zdalnie (dzięki pomocy Rady), nie powróciła jeszcze na Flotyllę.
Kredyty: 10.535
Lokalizacja: Miasto Łódź
Medals:

Re: Orionis Cruiser.

4 cze 2012, o 21:26

Ahri wysłuchała obu przedstawionych planów bez słowa. Były niezwykle ciekawe, uważała wręcz, że mają szansę zapisać się w annałach historii. Obawiała się jedynie, że z łatwością mogą skończyć w tomie pod tytułem „Taktyczne klęski milenium”. Problem leżał w tym, że były to chyba najlepsze rozwiązania, jakie mogli rozważać. Musieli wprowadzić trochę zamieszania do nie swojej wojny, pozostało im tylko wybrać ku temu środki.
Wizja uczestniczenia w szturmie napawała ją niemałym lękiem. Swoją broń, prezent od ojca, głównie czyściła, za spust pociągała jedynie kilkukrotnie, na strzelnicy. I choć jej umysł zaczęły wypełniać wszelakie konsekwencje uszkodzenia bądź rozszczelnienia kombinezonu…
- Jeżeli będzie trzeba, to idę z wami. Nie będzie ze mnie pożytku, jeśli chodzi o walkę, ale przynajmniej zadbam, byście nie zrobili sobie krzywdy. Zbyt dużej.
Zawiesiła na moment głos i pokręciła głową. Sytuacja zakrawała na absurd. Czy kilkuosobowa grupa może postawić na swoim w takiej sytuacji? A być może to właśnie klucz do sukcesu?
- Nie postawiłabym wiele na to, że uda nam się dogadać z batariańską bojówką, ale pierwszy krok można postawić nie rozlewając przy tym krwi, prawda? Konradzie, mam nadzieję, że w twojej głowie rodzi się naprawdę dobry plan. Stawiamy na szali życie naszej kapitan…. Miejmy nadzieję.

Wyświetl wiadomość pozafabularną
ObrazekObrazek GG: 21021010 Have killed many, Shepard. Many methods. Gunfire, knives, drugs, tech attacks, once with farming equipment. But not with medicine.
~ Mordin Solus
Bonusy:
  • - 30% koszt mocy
  • + 10% obrażenia broni
  • + 10% tarcze
  • + 10% pojemność pochłaniaczy
Ku uniknięciu wszelkich nieporozumień:Zwracając się do mnie jako do postaci, używaj rodzaju żeńskiego.
Zwracając się do mnie jako do użytkownika, używaj rodzaju męskiego.
Tyris
Awatar użytkownika
Posty: 59
Rejestracja: 2 cze 2012, o 12:54
Miano: Silyen "Tyris" Cervinis
Wiek: 31
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Pilot Orionis Cruiser
Kredyty: 25.000
Lokalizacja: Raz góry, raz morze

Re: Orionis Cruiser.

4 cze 2012, o 21:42

Obdarzyła Nera przenikliwym spojrzeniem.
- I tak zamierzałam zostać na statku. Ktoś ewentualnie musi was odebrać, gdyby twój cud-miód myśliwiec magicznie poszedł się... kochać. - Odparła, następnie zaś przeniosła ponownie wzrok na Sile.
Starała się nie myśleć o tym, że jej nazwisko w ustach Asari brzmiało dość nietypowo. Może Tyris miała paranoję, ale odkąd wyrąbali ją z Przymierza, nikt nie mówił do niej w ten sposób.
- Szczerze mówiąc, mało mnie obchodzi jak to zrobicie, ale uratujcie panią kapitan. - Wzruszyła ramionami.
Pomysł Konrada był porąbany, ale z drugiej strony wiedziała, że zarówno on, jak i reszta załogi, nie była w pełni zdrowa psychicznie. Każdy, kto był na tym statku, miał nierówno pod sufitem i nikt nie mógł temu zaprzeczyć, za cholerę.
Odepchnęła się od ściany i powędrowała w stronę swojego siedziska. W trybie, praktycznie, natychmiastowym znalazła się w gnieździe pilota. Wygodnie usadowiła się na fotelu, parę sekund i ustawiła kurs. Żaden problem. Ładnie zakomunikowała, że Orionis Cruiser opuszcza Cytadelę, po czym uruchomiła w pełni ten przecudny statek, który stał się jej nową miłością.
- Na miejscu będziemy za trzy, do czterech godzin. Chyba, że mam się pospieszyć jeszcze bardziej? - Zakomunikowała Tyris ze swojego stanowiska. Nienawidziła, jak interkom zniekształcał jej głos. Brzmiał dużo niżej, niż normalnie. Ech, te problemy życiowe.
Obrazek Karta Statystyk Aktualny strój Tyris Dominus Sum Rerum Gestarum Mearum
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12241
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Orionis Cruiser.

5 cze 2012, o 09:40

Wyświetl wiadomość pozafabularną
Iris Fel
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Posty: 2096
Rejestracja: 10 maja 2012, o 17:36
Miano: Iris Fel
Wiek: 35
Klasa: Adept - Bastion
Rasa: Człowiek
Zawód: Przedstawiciel Ludzkości w Radzie Cytadeli
Lokalizacja: Ksienszyc
Kredyty: 86.760
Medals:

Re: Orionis Cruiser.

5 cze 2012, o 13:13

- Słuszna uwaga.
Spodobał jej się tok myślenia Konrada, który odważył się wyjść z propozycją inną niż 'rozpierniczmy wszystko i wszystkich'. Palce asari zabębniły o blat, kiedy ta szybko w głowie analizowała oraz składała całość do kupy. To miało szansę powodzenia.
- Skorzystajmy więc z podstępu. Polecę z Tyris oraz wylądujemy w ich bazie jak gdyby nigdy nic. Udasz najemnego pilota, ja zaś powołam się na kodeks i obowiązek oddania egzekutorce więźnia. Masz dobre kontakty z radną Konradzie. Zapewne zdołasz zdobyć sfałszowane dowody win Nessy. Jak nie, użyjesz swoich magicznych sztuczek aby takowe powstały.
Na moment zawiesiła na nim oko. Spojrzenie Egzekutorek nigdy nie należały do najprzyjemniejszych, jednak lodowatej wrogości w nich nie ujrzał.
- Krush, Ner, Ahri i Konrad polecicie osobno. Jeżeli się nie uda, coś pójdzie nie tak uderzycie na nich od tyłu. Myślę, że dla Was nie będzie problemem przebicie się jakimś bocznym wejściem bądź po prostu zaskoczyć atakiem. Może się też okazać, że zostanę wpuszczona i zmuszona czekać, rozmowy przeciągnięte, odwlekana decyzja bądź po prostu nie, wtedy też was wpuszczę i będziemy zmuszeni sobie sami wziąć tą, po którą tam lecimy. Słuszna uwaga, abyś została Tyris na pokładzie. Musimy jak najszybciej zabrać stąd Nesse, zakładam, że nie jest w dobrym stanie zdrowotnym... No i będziesz mogła nam dostarczać informacje na bieżąco z tego, co znajdzie IVI. Ner zaś oczyści drogę odwrotu. Idealnie. Jeżeli nie ma pytać, przygotujcie się.
Słysząc następnie głos pilota w głośnikach, kąciki ust asari drgnęły.
- Nie krępuj się.
theme ~ voice ~ armor~
ObrazekObrazek

Wyświetl wiadomość pozafabularną
Ner'Haras vas Orionis
Awatar użytkownika
Posty: 227
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:01
Wiek: 22
Klasa: Szpieg
Rasa: Quarianin
Zawód: Zabójca/Infiltrator
Kredyty: 24.000

Re: Orionis Cruiser.

5 cze 2012, o 19:40

A więc najpierw zastosowany będzie wybieg dyplomatyczny. Ner zawsze uważał Konrada za oryginała. Jego pomysły były inne, ale często warte zwrócenia uwagi. Jego plan został poparty, więc Ner też się bez słowa zgodził.
Sile dograła resztę i już mieli jako taki plan działania. Quarianin zakodował sobie wszystko w głowie.
- W takim razie jakby ktoś coś ode mnie chciał to będę przy myśliwcu. Będę przygotowywał się do misji - powiedział Ner, odwrócił się i poszedł w kierunku hangaru.
Już na miejscu najemnik zajął się takimi rzeczami jak technicznie sprawdzenie statku czy uzbrojenia. Przy okazji też posilał się paskudną pastą.
Konrad Strauss
Awatar użytkownika
Posty: 861
Rejestracja: 2 cze 2012, o 09:03
Wiek: 29
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Specjalista N2
Lokalizacja: Treches
Status: Starszy sierżant. Doświadczenie z obcą technologią(trzy razy). Po załamaniu nerwowym, jest na przymusowym urlopie.
Kredyty: 38.570
Medals:

Re: Orionis Cruiser.

5 cze 2012, o 20:40

Obserwując reakcje obecnych na naradzie, inżynier był w lekkim zdumieniu. Nie spotkał się ani z krytyką, ani zwykłym wyśmianiem. Wyglądało na to, jakby zarówno quarianie, jak i ich pierwsza oficer popierali ten pomysł. Tyris co prawda się nie wypowiedziała, podobnie jak Krush, ale też innych dziwnych komentarzy od niej nie usłyszał. Czyżby Konrad zyskiwał zaufanie u załogi? Ner już zdążył Konrada poznać, jeszcze nawet przed akcją od Człowieka Iluzji i wtedy to załapali pewną nić porozumienia, ale u reszty to praktycznie musiał to zaufanie budować od podstaw. Podobało mu się to. Po raz kolejny bowiem pomylił się co do nich.
- No dobra, to musiałbym się dowiedzieć, kim są liderzy obu frakcji. Muszę wiedzieć do kogo wykonać telefon. - wyjaśnił, raz jeszcze skupiając na chwilę spojrzenie, na każdym z osobna. Dawali mu spory kredyt zaufania, a on nie przedstawił im żadnego konkretnego planu. Czyżby mieli większą wiarę w pomysłowość hakera, niż mu się wydawało?
- Dobra - klasnął w dłonie, prawie natychmiast je zacierając i zaczął się obracać na pięcie, by wyśledzić wzrokiem kroganina. Wskazał go wtedy palcem - Krush. Muszę wiedzieć, jakie obecnie giwery są najnowsze i mają dobre osiągi. - ledwo co to powiedział, to zwrócił się do asari - Sile, od ciebie chciałbym wiedzę na temat uzbrojenia statku. Jakie szkody mógłby wyrządzić z orbity i co by mogło mu zagrozić. Przyda mi się też wiedza o tym, co z "dużych dział" byłoby najbardziej interesujące dla walczących. No i też to, którzy z nich mogą trzymać naszą kapitan.
Odwrócił się w stronę miejsca, gdzie jeszcze przed chwilą stał Ner i chciał wskazać na niego obiema rękoma, ale już go nie było. Podrapał się po głowie i wzruszył ramionami, włączając komunikator.
- Ner, za twoją zgodą pogrzebię odrobinę w komputerze twojego myśliwca. Muszę coś tam sprawdzić. - wyłączył omni-klucz i spojrzał w stronę gniazda pilota. Tyris już obierała kurs do systemu, gdzie będzie się działa akcja.
- Mata Hari! - wyszczerzył się, kiedy tak się zwrócił do Tyris - Do ciebie też będę musiał zajrzeć.
Wyglądało na to, że ze wszystkimi będzie miał do porozmawiania w ciągu kolejnych trzech godzin, ale została jeszcze Ahri. Kurcze, była lekarzem i za bardzo nie wiedział, jak mogłaby mu pomóc w realizacji planu.
- Możliwe, że trzeba będzie przygotować ambulatorium do przyjęcia Nessy. - tyle powiedział, choć tonem pozbawionym entuzjazmu, którym to raczył wszystkich innych po kolei. Właśnie niewiadomą dla niego był status ich kapitan i to go niepokoiło. Wyjaśniał sobie jednak, że żyje i przeżyje tam jeszcze przynajmniej z kolejny dzień. Mogła być miesiąc w niewoli, więc skoro przeżyła do tej pory to znaczy, że czegoś od niej chcieli.
- Jeszcze nigdy nie wypowiadałem wojny jakiejś frakcji - nie mówił tego, do kogoś konkretnego i wyglądał, jakby zastanawiał się, co właściwie się stało - dziwne uczucie.
ObrazekObrazek Theme Ubiór cywilny

Wszystko co słyszymy jest opinią, a nie faktem.Wszystko co widzimy jest perspektywą, a nie prawdą. - Marek Aureliusz
Ahri’Zhao vas Orionis
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Posty: 372
Rejestracja: 2 cze 2012, o 10:28
Wiek: 24
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianka
Zawód: Medyk
Status: Członek załogi statku ludzkiego Widma. Wędrówkę ukończyła zdalnie (dzięki pomocy Rady), nie powróciła jeszcze na Flotyllę.
Kredyty: 10.535
Lokalizacja: Miasto Łódź
Medals:

Re: Orionis Cruiser.

5 cze 2012, o 21:28

Pierwsza Oficer zaakceptowała plan, a właściwie oba. Wiedzieli już więc na czym stoją. Quarianka musiała przyznać, że choć z początku pomysł wydawał jej się dość… ekscentryczny, to teraz przedstawiał się całkiem dobrze. Batarianie, mając już na karku innych Batarian, nie będą chyba chcieli zadzierać z Egzekutorką. Reputacja zawsze wyprzedzała takie jak ona, muszą więc wiedzieć, że w razie odmowy walka z nią trwałaby aż do zagłady jednaj ze stron. Ich instynkt samozachowawczy może okazać się niezwykle pomocny. Jeśli tylko go nie zatracili.
Na rozkaz, czy też raczej sugestię do rozejścia się, Ahri odpowiedziała skinieniem głową. Gdy dotarła do niej wyliczanka Konrada, majstrowała już przy omni-kluczu, uruchamiając swoje stanowisko w ambulatorium.
- Oczywiście, sprzęt jest sprawny a zapasy pełne. Poinformuję resztę personelu, by była gotowa na przyjęcie rannych. Keelah se’lai. – pozdrowiła wciąż obecnych, po czym ruszyła do stacji medycznej.
Na miejscu nie miała zbyt wiele do roboty, ponieważ była tu raptem chwilę temu. Mogła więc trochę się wyciszyć. Martwiła się o Kapitan. Obawiała się stanąć do walki na froncie. A także wciąż niedowierzała, że kręcąca się wokół grupka ludzi działa pod jej rozkazem. Zajmowała wysokie stanowisko na pokładzie niesamowitego statku należącego do jednego z Widm, które budziły uznanie nawet we Flotylli. A nawet nie ukończyła jeszcze pielgrzymki. Cóż, wygląda na to, że rodzice mogą być z niej dumni…. Włączyła interkom i połączyła się z gniazdem pilota.
- Więc… Biłaś się ostatnio z kimś interesującym? Myślę, że kilka narządów wewnętrznych masz jeszcze w całkiem dobrym stanie, a i o ładną bliznę pooperacyjną trudno przy dzisiejszym sprzęcie.
ObrazekObrazek GG: 21021010 Have killed many, Shepard. Many methods. Gunfire, knives, drugs, tech attacks, once with farming equipment. But not with medicine.
~ Mordin Solus
Bonusy:
  • - 30% koszt mocy
  • + 10% obrażenia broni
  • + 10% tarcze
  • + 10% pojemność pochłaniaczy
Ku uniknięciu wszelkich nieporozumień:Zwracając się do mnie jako do postaci, używaj rodzaju żeńskiego.
Zwracając się do mnie jako do użytkownika, używaj rodzaju męskiego.
Tyris
Awatar użytkownika
Posty: 59
Rejestracja: 2 cze 2012, o 12:54
Miano: Silyen "Tyris" Cervinis
Wiek: 31
Klasa: Adept
Rasa: Człowiek
Zawód: Pilot Orionis Cruiser
Kredyty: 25.000
Lokalizacja: Raz góry, raz morze

Re: Orionis Cruiser.

5 cze 2012, o 21:48

Irytacja, wkurwienie, chęć mordu. Tyris nie lubiła, kiedy wokół jej siedziska pałętali się ludzie. Mimo, iż starała się zniechęcić do siebie swoich podwładnych, to niektóre osoby były nazbyt uparte i chyba już z czystej złośliwości łaziły w tę i z powrotem.
- Spieprzaj, bo oberwiesz. - Mruknęła do jednego z nawigatorów. - Nie jesteś potrzebny, won mi stąd. - Dodała i westchnęła ciężko. Szczerze mówiąc, wolała już polegać na IVI, niż na tych ofiarach losu.
Wystukała na klawiaturze parę komend, po czym rozsiadła się wygodniej na fotelu i odpaliła papierosa. Taaak, to było życie.
Głos Ahri wyrwał ją z zadumy.
- Moja wybawicielka... - Zaśmiała się Tyris. - Nie, ostatnio byłam bardzo grzeczna. Z nikim się nie biłam, przynajmniej nie tak mocno. Parę siniaków się nie liczy... Hm, poderwałam parę osób i to wszystko. Widzisz, przez ciebie moje życie stało się nudne. Już nie muszą mnie zgarniać z ulic. Ostatnio nawet wpadł mi do głowy pomysł, by rzucić palenie! Ale dość szybko się go pozbyłam. - Uwielbiała robić kółeczka z papierosowego dymu, była w tym świetna.
- Liczę, że dowiedziałaś się paru ciekawych rzeczy na temat ludzkiej rasy, co? Jeśli ludzi można określić jako "interesujące stworzenia". W ciągu tych trzydziestu jeden lat zauważyłam tylko jedno - jesteśmy strasznie sztywni. - Stłumiła ziewnięcie i spojrzała na konsolę. Przekaźnik Masy tuż tuż, a potem parę godzin i może uda im się odbić Vanessę. Oby.
Obrazek Karta Statystyk Aktualny strój Tyris Dominus Sum Rerum Gestarum Mearum
Ahri’Zhao vas Orionis
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Posty: 372
Rejestracja: 2 cze 2012, o 10:28
Wiek: 24
Klasa: Inżynier
Rasa: Quarianka
Zawód: Medyk
Status: Członek załogi statku ludzkiego Widma. Wędrówkę ukończyła zdalnie (dzięki pomocy Rady), nie powróciła jeszcze na Flotyllę.
Kredyty: 10.535
Lokalizacja: Miasto Łódź
Medals:

Re: Orionis Cruiser.

5 cze 2012, o 22:23

- Odbijanie Widma-przełożonego z ogarniętej wojną Batariańskiej kolonii faktycznie jest dość rutynowym zajęciem. – Roześmiała się, po czym syknęła, gdy przygotowując zastrzyk nieomal trafiła sobie igłą w palec. – A twój pomysł nie był zły. – O nałogu Tyris wciąż myślała to samo, co przy ich pierwszym spotkaniu na Cytadeli. Autodestruktywne zachowanie, które przedkłada chwilową przyjemność nad długoletnie zdrowie.
- Jeśli chodzi o ludzi... Cechujecie się niezwykła różnorodnością. Tak, jakby wszystkie galaktyczne cywilizacje zamknąć w obrębie jednej rasy. Wciąż dzielicie się na tle kulturalnym, klasowym czy historycznym. Co bardziej złośliwi twierdzą, że jeszcze nie dorośliście do odkrycia przekaźników masy. Macie ujednolicony rząd, którego nie chcecie się słuchać. Na waszej ojczystej planecie panuje bieda, ale zakładacie odległe kolonie. Potraficie znieważać się na podstawie drobnych różnic w DNA, które różnicują kolor waszej skóry. Jednocześnie byliście w stanie wykazać się odwagą, jakiej nie pokazała żadna inna rasa, broniąc Cytadeli. Z pewnością jesteście interesujący. – umilkła na chwilę, skupiwszy się na wynikach rutynowych badań załogi. Niektórzy jedzą za dużo słodyczy.
- Nie jestem pewna, czy jesteście sztywni, ale Krush wspominał, że bardzo łatwo złamać wam kręgosłup.
ObrazekObrazek GG: 21021010 Have killed many, Shepard. Many methods. Gunfire, knives, drugs, tech attacks, once with farming equipment. But not with medicine.
~ Mordin Solus
Bonusy:
  • - 30% koszt mocy
  • + 10% obrażenia broni
  • + 10% tarcze
  • + 10% pojemność pochłaniaczy
Ku uniknięciu wszelkich nieporozumień:Zwracając się do mnie jako do postaci, używaj rodzaju żeńskiego.
Zwracając się do mnie jako do użytkownika, używaj rodzaju męskiego.
Mistrz Gry
Awatar użytkownika
Posty: 12241
Rejestracja: 1 cze 2012, o 21:04
Medals:

Re: Orionis Cruiser.

6 cze 2012, o 08:57

Wyświetl wiadomość pozafabularną
Iris Fel
Awatar użytkownika
Mistrz Gry
Posty: 2096
Rejestracja: 10 maja 2012, o 17:36
Miano: Iris Fel
Wiek: 35
Klasa: Adept - Bastion
Rasa: Człowiek
Zawód: Przedstawiciel Ludzkości w Radzie Cytadeli
Lokalizacja: Ksienszyc
Kredyty: 86.760
Medals:

Re: Orionis Cruiser.

6 cze 2012, o 15:54

- Skoro wszyscy wiedzą co mają robić... Widzimy się za godzinę. Liczę, że będziecie gotowi. Ostateczne rozporządzenia dostaniecie na kilka minut przed wejściem w atmosferę planety. Zadbaj, aby każdy miał czym strzelać.
Ostatnie słowa skierowane były oczywiście do kroganina, gdyż on pod swoją opiekę dostał zbrojownie. Sile skinęła głową, aktywując na omni-klucz Konrada dostęp do informacji na temat uzbrojenia Orionisa. Oby technikowi służyło dobrze. Większość rozeszła się do przydzielonych zadań, także Sile nie zamierzała stać tutaj i wpatrywać się w migający punkt na hologramie planety. Wyminęła ostatnie wychodzące persony, sama zaś skierowała się w stronę pokładu obserwacyjnego. Stanęła przed wielkim oknem, opierając swobodnie jedną dłoń o swoje biodro. To będzie jej sprawdzian w dowodzeniu zespołem, miała nadzieje, że nie obleje go.
theme ~ voice ~ armor~
ObrazekObrazek

Wyświetl wiadomość pozafabularną
Konrad Strauss
Awatar użytkownika
Posty: 861
Rejestracja: 2 cze 2012, o 09:03
Wiek: 29
Klasa: Inżynier
Rasa: Człowiek
Zawód: Specjalista N2
Lokalizacja: Treches
Status: Starszy sierżant. Doświadczenie z obcą technologią(trzy razy). Po załamaniu nerwowym, jest na przymusowym urlopie.
Kredyty: 38.570
Medals:

Re: Orionis Cruiser.

6 cze 2012, o 16:11

Wyglądało na to, że wszyscy swoje role mieli i nawet dobrze. Blondyn nie lubił chodzić po mostku w "ciuchach" roboczych, bo miał wtedy wrażenie, że wybrudzi butami podłogę. Postanowił, że szybko się przebierze u siebie i dogada mnóstwo rzeczy z Sile. Potrzebował tego, by zachować spokój ducha. W kwadrans później był już w swoim zwyczajowym mundurze i nieprzypadkowo szedł akurat w stronę pokładu obserwacyjnego. Odpowiadał na statku za bezpieczeństwo systemów komputerowych, miał więc wgląd do wszystkich kamer i sensorów wewnątrz tej łajby.
Będąc przed drzwiami, za którymi stała egzekutorka, przystanął na moment. Jak przystało na oficera pokładowego, była sztywna i twarda, ale wciąż również podniecająca. Tutaj więc miał problemy ze sobą i... z otwartej dłoni przyłożył sobie w twarz.
- Dobra, już mi lepiej. - powiedział do siebie. Otworzył drzwi i wszedł do pomieszczenia. Jak się spodziewał, wewnątrz była niebieskoskóra i wpatrywała się w pustkę.
- No cześć. Masz chwilę na rozmowę od odbijaniu naszej kapitan? - zapytał wchodząc w głąb sali. Pomieszczenie było spore i śmiało można było je tak nazywać.
ObrazekObrazek Theme Ubiór cywilny

Wszystko co słyszymy jest opinią, a nie faktem.Wszystko co widzimy jest perspektywą, a nie prawdą. - Marek Aureliusz

Wróć do „Środki transportu”