1 sie 2012, o 21:16
Komunikat wzbudził w kroganinie złość, a kiedy już kierował się w kierunku, który usłyszał w komunikatorze, Nessa ściągnęła go na ziemię swoim rozkazem. Nie był tym zachwycony, jednak w pewnym sensie jest ona jego przełożoną, dlatego też zastosował się do jej polecenia. Wiedział, że Vanessa dotrzyma słowa i wrócą tutaj z drużyną Orionisa. Krush był jednak zdenerwowany tym, że obcy kroganie wejdą do jego domu, dlatego najchętniej wysadziłby to miejsce wpizdu, żeby nikt nie mógł zbezcześcić terenu Wargów. Zgodnie z życzeniem Widma pozostawił przy życiu kroganina, jednak zabrał jego broń, by nie mógł do niech wystrzelić, kiedy będą odchodzić. Zabrał również kredyty, które znalazł przy półżywym przeciwniku, oraz komunikator, który mógł się przydać na następną misję. Nie odzywając się słowem ruszył za kapitanką, mając w rękach strzelbę przeciwnika, gdyż swojej nie wziął, a na plecach swój karabin szturmowy.