Kahleed Barren razem ze swoją załogą akurat niedawno zatrzymali się w Cytadeli. Dopiero po przeprowadzonej na pokładzie inwentaryzacji nadszedł czas na uzupełnianie wymaganych zapasów. W związku z tym musiał on opuścił statek w poszukiwaniu odpowiednich sklepów. Znał jedynie część z nich, ponieważ jeszcze nie zdążył odwiedzić każdego zakamarka Cytadeli. Na dodatek ostatnio pojawiło się wiele nowych przedsiębiorstw z innowacyjnym asortymentem. Kahleed pomyślał więc, iż warto rozejrzeć się trochę po okolicy oraz sprawdzić wszelkie zmiany. Kto wie? Może znajdzie coś nowatorskiego. Jego pierwszym celem podróży zostało prezydium. Od zawsze była to spokojna dzielnica, posiadająca mnóstwo jakościowych towarów. Poza tym Barren miło wspominał czas spędzony tutaj razem ze swoim ojcem, gdyż od czasu do czasu odwiedzali Cytadelę podczas prowadzenia interesów.
Aktualnie Kahleed posiadał jednak pewien dodatkowy problem. Obecnie nie miał przy sobie żadnej broni. Niestety, ale w trakcie ostatniej przygody jego pistolet został całkowicie zniszczony podczas walki z batariańskimi bandytami. Na szczęście Barren, jak i cała jego drużyna zdołali ich pokonać bez większych przeszkód, ale po spluwie nie został choćby ślad. Kahleed w trakcie sentymentalnego spaceru po prezydium ujrzał sklep z bronią o nazwie "Konstelacja". Na chwilę zatrzymał się przed nim, a wtedy przypomniał sobie, co do tej pory zdołał się o nim dowiedzieć. Co prawda osobiście nigdy w nim nie był, jednak od swoich klientów słyszał same pozytywne opinie. Barren postanowił więc wejść do niego, a także sprawdzić, czy rzeczywiście nie przesadzają oni z jego oceną. Po chwili z głośników wydobywała się reklama, ale Kahleed w ogóle nie przejmował się nią. Z uwagą przejrzał całą ofertę sklepu, zastanawiając się przy tym, co mogłoby być najlepszym, możliwym wyborem. Okazało się jednak, że "Konstelacja" posiada bogaty asortyment broni i akcesoriów do niej. Barren uwzględnił swoje preferencje, zdolności, zapotrzebowanie, ceny wszystkich przedmiotów oraz posiadany budżet. Za zebrane pieniądze mógł sobie pozwolić na nową, choć przeciętną broń. Po pewnym czasie jego uwagę przyciągnął pewien egzemplarz.
[Kahleed Barren]:
- Ooo... to wygląda ciekawie... zdecydowanie przydałoby mi się podczas następnej podróży... hm. - cicho powiedział do siebie, spoglądając na pistolet maszynowy M-4 Shuriken wyprodukowany przez voluską korporację "Elkoss Combine". Kahleed posiadał bardzo dobrą opinię o tym przedsiębiorstwie dlatego, że m. in. wybudowało pancernik "Kwunu".
Ostatecznie Barren postanowił zakupić ten pistolet, jak i resztę potrzebnych przedmiotów. Podszedł więc do kiosku i złożył zamówienie, a adresem docelowym dla przesyłki został jego statek. Na zleceniu widniały, następujące pozycje:
1 pistolet maszynowy M-4 Shuriken za 10 tysięcy kredytów.
10 pochłaniaczy ciepła za 450 kredytów.
3 medi-żele za 210 kredytów.
3 omni-żele za 270 kredytów.
Po sprawdzeniu całości Kahleed zatwierdził swój zakup oraz w pozytywnym nastroju wyszedł ze sklepu, aby rozwiązać pozostałe kwestie. Jeszcze przez jakiś czas przebywał w prezydium. Następnie udał się do innych dzielnic Cytadeli.
Wyświetl uwagę administratora