Cytadela 4.0 - Mass Effect PBF

I'm out, na tydzień, może dwa, zależy jak się wszystko potoczy. Kto będzie chciał kontakt utrzymać to zna odpowiednie kanały.

Do 5.06. jestem bez internetów :c Tu nawet jest problem z zasięgiem telefonu, dlatego proszę o wyrozumiałość!

Do 30.06.2016 obecność ograniczona, bo sesja. :P

Sobota spędzona głównie na polu - wróciłam przeziebiona i zawiana. Dzisiaj się kuruję w comfypantsach i kubkiem herbaty, jutro/maks wtorek wystartujemy z 1 etapem turnieju. ;)

Problemy w życiu osobistym doprowadziły do tego, że teraz mam 12 dni na napisanie pracy magisterskiej. Jak będę na cytadeli, to będę, ale może mnie też nie być, w razie gdyby rozsądek wygrał z chęcią grania i prowadzenia sesji.

Ni ma mnie od piątku do niedzieli, dużo jeżdżenia, śluby, wesela.

Cały piątek i sobota out. Bawię w Wawie a potem od razu do roboty.

Znów mam tygodniowy projekt koncertowy, częstotliwość postów spadnie do minimum. Które mogę napisać z telefonu to napiszę w jakiejś wolnej chwili, ale z MG-owymi nie da rady. Wracam w poniedziałek.

Zgłaszam permanentną nieobecność. Chyba za bardzo pochłonęły mnie te fantasy PBF'y na których odpisy dostaję w miarę regularnie xD Stwierdziłem, że odejście bez pożegnania to taki "Dick Move"... W każdym razie możecie mnie znaleźć na Dragon Age PBF jako Błądzipięta, lub na fejsiku. Ci co wiedzo jak mnie tam znaleźć to wiedzo, a Ci co nie wiedzo to sie nie dowiedzo. To były miło spędzone dwa lata za co oczywiście wam dziękuję :) Konrad, Bleys, Kiru, Ruda, Czaruś, Vex, Pix - to tylko część osób której muszę podziękować za rozgrywkę. Reszty nie wymienię bo nie pamiętam albo mi się nie chce. Bywajcie!

PS: Chciałem jeszcze tylko powiedzieć, że przez dwa lata byłem biednym Zeto i nic nie zarobiłem. Howgh.

Do 22 lipca bytność mocno ograniczona. W turnieju zamyguję normalnie, ale pisanie postów sprowadzone będzie do minimum, generalnie - jak dam radę, to napiszę, ale może być ciężko.

Praca, wyjazdy, koncerty, urodziny, odwiedziny i chuj wi co jeszcze. Wracam w poniedziałek propably.

Nie będzie mnie ok 10 dni.

Przepraszam, że zapomniałam zgłosić. Są wakacje, więc będę tak w połowie sierpnia pewnie. ;_;

Od dzisiaj do 22.08 nieobecna, wakacjuję się, Polcon, takie tam. Do środy jeszcze jakieś posty mogą się pojawić, ale później robię sobie separację z internetami.

Zgłaszam względną nieobecność od czwartku do poniedziałku, albowiem Polcon.

Nie ma mnie od 6 do 10 września.

Ze względu na nową, dość absorbującą pracę, liczba moich postów może ulec zmniejszeniu przez najbliższe kilka dni. Dopóki nie ogarnę życia w stopniu względnie zadowalającym. Czyt. jeśli spóźnię się z dedlajnem jako MG, to przepraszam ;-;

W weekend mnie nie ma, podróżuję po świecie.

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Moje posty opóźnią się o jeden dzień, albowiem life is life.

Na na na nana. - V.

Dzięki, Windowsie, za milion błędów, siedzenie do 3:30 żeby choćby pulpit ujrzeć i wstanie o 8 do roboty. <3

Posty jutro. :)